Walentynkowe podróże
2009-02-02 16:09:09Egzotycznie
Gdy za oknem śnieg i mróz, chyba każdemu marzy się piaszczysta plaża i odpoczynek pod palmami. Te luksusy są bliżej niż myślisz! „Tropical Islands” to położony 60 km od Berlina największy park rozrywki w Europie. Las tropikalny, woda o temperaturze 30 stopni i budowle rodem z tropików robią wrażenie. A do tego nocleg w namiocie na piasku wśród szumu fal. Zupełnie jak na błękitnej lagunie...
Z dala od cywilizacji
Wśród walentynkowych propozycji nie mogło zabraknąć czegoś dla miłośników gór. A jeśli góry, to cóż innego, jeśli nie otoczone legendą Bieszczady. Na romantyczny walentynkowy weekend najlepiej będzie wybrać się nie do coraz bardziej obleganych Ustrzyk Dolnych czy Wetliny. Pasmo Otrytu, Bukowe Berdo czy okolice Komańczy to miejsca równie piękne, za to dające pewność, że nikt nie przeszkodzi waszym wspólnym spacerom i chwilom tylko we dwoje.
Pod ziemią
Prawdziwy mężczyzna wie, że nic nie działa na kobietę tak jak złoto. Dlatego powinien zabrać swoją wybrankę w walentynkową podróż do Złotego Stoku. Tamtejsza nieczynna kopalnia złota proponuje wycieczkę Podziemną Trasą Turystyczną, a po pełnym emocji zwiedzaniu uczestnicy mogą własnoręcznie wytopić złotą sztabkę lub monetę albo też wziąć udział w płukaniu złota. Oszołomiona taką ilością złotego kruszcu kobieta, na pewno doceni starania i pomysłowość.
Ze św. Walentym
Można spędzić Walentynki zupełnie inaczej. Bieruń to niewielka miejscowość na Górnym Śląsku. Byłaby nikomu nieznana, gdyby nie znajdujący się tam drewniany kościół pod wezwaniem św. Walentego. 14 lutego, w święto patrona świątyni, wierni obchodzą kościół na kolanach i całują relikwie świętego. Tego dnia odbywa się tam również wiele ślubów osób z całej Polski. Co ciekawe, św. Walenty jest patronem osób z chorobami umysłowymi. Każdy jednak, komu nieobcy jest stan zakochania, dostrzeże tu pewną analogię.
Z lotu ptaka
Uroki lotu ponad światem (w tym przypadku w znaczeniu metaforycznym) doceniali już romantycy. Obecnie w romantyczną podniebną podróż można udać się w sensie dosłownym. I nie mają racji ci, którzy uważają, że ich na to nie stać. Aerokluby w różnych miastach Polski oferują loty widokowe małymi samolotami w cenach już od kilkudziesięciu złotych. Jak widać, nie trzeba wiele, by wprawić się w stan uniesienia...
Aleksandra Borawska
(aleksandra.borawska@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera